wtorek, 12 kwietnia 2011

Autor: Leonia o wtorek, kwietnia 12, 2011 0 komentarze
Witam ;)
Dziś był pierwszy egzamin. Stres złapał mnie dopiero, gdy wszyscy weszli na sale. 
To była po prostu masakra, coś jak ten film "Teksańska masakra piłą mechaniczną", tyle, że bardziej spolszczone. xD
No dobra koniec o mnie, w końcu ten blog miał być o historyjkach. ;)
Historie znalazłam na innym blogu więc się nie dziwcie, że mogliście ją czytać.

Kamienny Posąg 
Arielka mieszkała od niedawna w Lakemond,miała 15 lat i żadnych przyjaciół.Właśnie były wakacje.
Jej mama artystka,rzeźbiła piękne posągi i rzeźby.
W niedzielę wyrzeźbiła prześliczny posąg mężczyzny trzymającego kij w ręce i wyglądającego jak mnich.
I od tego czasu w domu zaczęły się dziać dziwne rzeczy...
Mama w poniedziałek stwierdziła,że opony w samochodzie są...przedziurawione,więc poszła na autobus
.Miał być o 8:30,a mama czekała już z jakieś pół godziny.
O 9:20 już miała iść,gdy nagle zatrzymał się czarny samochód.Wysiadł z  niego mężczyzna i zapytał:
-Podwieźć?
-Tak,proszę,niech pan pojedzie do miasta.
-Oczywiście-uśmiechnął się.
Jechali dłuższy czas,a mężczyzna coraz bardziej wydawał jej się znajomy,nie zaprzątała sobie tym głowy.Nagle ją zagadnął:
-Ile godzin tu pani będzie pracować?
-Jakieś 6 godzin-odpowiedziała.
-To ja może po panią przyjadę?
-Jak pan chce.Zatrzymał się na miejscu,podziękowała mu i poszła do pracy.  
W tym samym czasie Arielka oglądała film,jadła popcorn i popijała Coca Colą,tata poszedł do baru na piwo,więc została sama.Obejrzała film i poszła do łazienki,stojąc przed lustrem,usłyszała pisk opon.
Nie było to nic szczególnego,robiła sobie makijaż.
Przez chwile zdawało jej się,że słyszy kroki na schodach,pomyślała że jej tata wrócił i krzyknęła:
-Tato!Co tak wcześnie?Cisza.
-Tatoooo!!!-krzyknęła.I nagle usłyszała trzask drzwi.
-Tato to ty?-spytała przestraszona.-Boże święty.-zaszeptała.Kroki było słychać coraz głośniej,po cichu weszła 
do prysznica i zamknęła się.Lekkie skrzypnięcie drzwi,ktoś ustał przed łazienką,widać było przerażający cień.
Postać weszła do łazienki. Dziewczyna zaczęła się drzeć.Już nie mogła wytrzymać.
Postać szybko się odwróciła i uśmiechnęła się:-A,tu jesteś.-Zostaw mnie!!!!-krzyczała.
Nagle woda z prysznica zaczęła lecieć,wrzątek,który okropnie parzył jej skórę.
Mama Arielki szła do miejsca w którym już czekał nieznajomy mężczyzna.Trochę ją zdziwiło,że jest cały mokry.Dojechali.Stanęła jak wryta.To co zauważyła,że mężczyzna i ten posąg wyglądali tak samo,a na dodatek ten posąg był mokry!Zaniepokojona weszła do domu:-Córeczko!Wróciłam!Weszła do łazienki i krzyknęła.Cała biała łazienka była w krwi,a zwłoki jej córki leżały w prysznicu całe poparzone,bez głowy,rąk i nóg.Stała i nie wiedziała co robić.Usłyszała skrzypnięcie podłogi za sobą.Poczuła lekki oddech.Spytała tylko:
-Czemu?

Dzisiaj w miasteczku Lakemond zginęłapani Salivan,z 15-letniącórką Arielką,
Obie zostały zamordowane,Ciało dziewczynki było poparzone,nogi,ręce i głowa poodcinane.
Ciało pani Salivan było porozcinanei pokrojone.Pan Salivan wyjechał z Lakemond.
Całe miasteczko jest w szokuWszyscy się dziwili czemu posąg przed domem państwa Salivan jest cały we krwi...

poniedziałek, 11 kwietnia 2011

Egzamin !!

Autor: Leonia o poniedziałek, kwietnia 11, 2011 0 komentarze
Hej wszystkim :)
Może zacznę od tego, że jutro mam baaardzo ważny egzamin i strasznie się denerwuje. Jak pomyśle, że mam go pisać przez trzy dni, to po prostu odpływam. Od jakichś dwóch/ trzech miesięcy przygotowuję się do tego egzaminku od strony zewnętrznej, mam na myśli ubrania

.
buty Jennifer&Jennifer, ok. 70zł; sukienka H&M, ok. 115 zł, żakiet H&M, 125 zł

Mam nadzieję, ze w takim zestawie egzamin pójdzie mi dobrze. :) 

                                            

środa, 6 kwietnia 2011

Najtrudniejszy pierwszy raz... ;)

Autor: Leonia o środa, kwietnia 06, 2011 0 komentarze
Jak to mówią "najtrudniejszy pierwszy raz", no i tak jest. To mój pierwszy blog i jest mi trudno pisać ale dla was kochani się postaram. Pewnie zastanawiacie się o czym jest ten blog. A więc odpowiadam trochę o modzie, trochę o muzyce, generalnie o wszystkim ale najwięcej będzie tu historyjek z życia wziętych (dodam, że nie tylko z mojego). Na dziś to tyle. 
Do zobaczenia jutro ;**
 

Give the Smile ;3 Copyright © 2012 Design by Antonia Sundrani Vinte e poucos